Advertising
Zakumaj.pl

Jak wyhamowywać na nartach?

Opiekun artykułu: pawelpp
Hamowanie pługiem

Hamowanie pługiem

To najprostsze hamowanie, którego nauczymy się w pierwszej kolejności. Będziemy je wykorzystywać do stosunkowo delikatnego hamowania oraz wytracania prędkości. Na łagodnych stokach z pewnością nam wystarczy, jednak jadąc po stromym zboczu z dużą prędkością, może nam ono pomóc jedynie w zmniejszeniu prędkości, bo zahamowanie do zera będzie niemal niemożliwe. Hamowanie to polega na ułożeniu nart w kształt litery V, która stanie się swego rodzaju klinem albo właśnie tytułowym pługiem, a ten dzięki swemu oporowi zmniejszy naszą prędkość. By to zrobić, należy przysiąść lekko na kolanach, przenieść środek ciężkości do tyłu i rozłożyć szeroko nogi, kierując czubki nart ku sobie. Trzeba to zrobić pewnie, kontrolując cały czas napięcie mięśni oraz położenie nart. Jeśli zrobimy to niewłaściwie, możemy przekoziołkować do przodu lub sprawić, że narty nam się zjadą ku sobie, co może skończyć się bolesną kontuzją. Aby zmaksymalizować siłę hamowania, rozłóż nogi jak najszerzej, a także ustaw spody nart pod kątem, by krawędź wbijała się ostro w śnieg.

Advertising
Advertising
Popularne tagi
  • zjazd na nartach
  • góra
  • zasady kupowania nart
  • porada
  • szerokość nart
  • szybkość jazdy
  • zimno
  • początkujący
  • stoki
  • sezon zimowy
  • pomarańczowe szybki
  • reguły na stoku narciarskim
  • odporność kasku
  • kombinezon narciarski
  • szkółka narciarska
Advertising
Advertising
Advertising
Advertising