Jak pomóc tonącej osobie?

Jeśli zobaczyło się wypadek nad wodą i tonącą osobę, nie należ uciekać i skazywać jej niemal na pewną śmierć. Jest to oczywiście stresująca sytuacja, lecz należy podjąć właściwe kroki, czyli zadzwonić po odpowiednie służby, najlepiej na pogotowie, a następnie przystąpić do akcji ratunkowej. Warto poprosić o pomoc jedną z osób znajdujących się w pobliżu.

Gdy potrafi się pływać, należy przystąpić do ratowania osoby, która tonie. Trzeba szybko ściągnąć buty, spodnie, to co może krępować ruchy, po czym wejść do wody, ale cały czas pamiętając o swoim bezpieczeństwie. Gwałtowny skok na główkę w nieznanym rejonie może skończyć się tragicznie również dla ratującego. Dobrze jest wziąć ze sobą koło ratunkowe, które posłuży do holowania poszkodowanej osoby.Jeśli nie posiada się umiejętności pływania, niezbędna będzie pomoc innej osoby, chyba że tonący jest na tyle blisko, aby można było rzucić mu koło albo podać długo kije, wiosło, drąg, którego będzie mógł się chwycić. W taki sposób można przyciągnąć go do brzegu.

Po wyciągnięciu poszkodowanego na brzeg trzeba sprawdzić, jaki jest jego stan. Jeśli oddycha i tylko nałykał się wody, a przy tym cały czas jest przytomny, jest to najlepsza opcja. Wtedy można okryć go czymś i poczekać do przyjazdu karetki, w której poszkodowany zostanie przebadany.Jeżeli po wyciągnięciu z wody nie można nawiązać kontaktu, a potrząsanie nie powoduje reakcji, trzeba udzielić odpowiedniej pomocy.

Najważniejszą rzeczą jest zadbać o udrożnienie dróg oddechowych. W tym celu należy położyć dłoń na czole poszkodowanego i odchylić je lekko. Palce drugiej ręki położyć na żuchwie i podnieść ją lekko. Następnie oczyścić jamę ustną z ewentualnych zanieczyszczeń, po czym obserwować oddech. W tym celu trzeba pochylić się do ust poszkodowanego i przez 10 sekund nasłuchiwać, jeśli oddechu brak, przejść do dalszej akcji ratunkowej.

Splecione dłonie położyć na wysokości mostka poszkodowanego, wnętrzem dłoni do dołu, i rozpocząć uciskanie. Najlepiej wykonać 30 ucisków w okolicy serca oraz 2 wdechy w usta ofiary. Jeżeli pomimo tego nadal nie ma oddechu, akcji nie należy przerywać, tylko kontynuować aż do przyjazdu karetki pogotowia.

Gdy w wyniku akcji ratunkowej oddech wrócił, wówczas poszkodowany powinien zostać ułożony w pozycji bocznej ustalonej. Uchroni go to przed zachłyśnięciem się wymiotami albo wodą. Żeby nie doszło do wyziębienia ani szoku termicznego, należy go dodatkowo przykryć kocem albo innym materiałem, np. ubraniami.