Jak być hipsterem?
Jak być hipsterem?
Subkultura hipsterów jest w Polsce odbierana z dużym przymrużeniem oka. Ta mocno spopularyzowana w ostatnim czasie grupa społeczna, choć wcale nie nowa, budzi bardzo duże kontrowersje i jest obiektem wielu żartów. Choć jej głównym założeniem jest indywidualizm i wyróżnianie się z tłumu, to tak naprawdę ma wiele charakterystycznych cech, które powielane są przed większość „wyznawców”.
Nie bądź hipsterem!
Żaden hipster nie przyzna się do tego, że jest hipsterem. Jeśli to zrobi, będzie to oznaczać, że należy do jakiejś grupy, jest, tfu, do kogoś podobny i zatracił indywidualny styl. Aby być hipsterem, musisz odżegnywać się od takich oskarżeń. Jeśli korzystasz z jakichś atrybutów, które kojarzone są z „hipsterstwem”, robisz to celowo, ironicznie.
Ironia
Wszystko, co robisz, rób z ironią. Ironicznie założona czapka, ironiczne czytanie popularnej książki. Ironicznie przebywaj w miejscu kultury masowej i zakładaj niemodne, stare, ironiczne swetry. Nie zapomnij o ironicznym, konserwatywnym wąsie.
Muzyka
Słuchaj tylko niszowych, nieznanych zespołów. Najlepiej, gdyby ich muzyka była trudna do określenia i nagrana w złej jakości, w jakimś podrzędnym studio albo najlepiej garażu. Jeśli twój ulubiony zespół stanie się popularny i zacznie go słuchać więcej niż 100 osób, usuń wszystkie jego piosenki z iPoda i znajdź sobie nowy.
Ubrania
Pamiętaj, by twoje ubrania wyglądały na stare i niemodne. Nazywaj to stylem „wintydż” i oburzaj się, gdy ktoś nazwie je starymi lub niemodnymi. Możesz kupić je w popularnej sieciówce, ważne, by nie wyglądały zbyt drogo. Najlepiej przejdź się po osiedlowych sklepach z używaną odzieżą i weź coś, czego na pewno byś nie kupił. Czym dziwniejsze, tym lepsze. Będzie bardziej ironicznie.
Okulary
Kup sobie okulary zerówki z szeroką oprawą. Nikogo nie obchodzi, że masz nie masz wady wzroku, takie okulary musisz mieć, inaczej nie będziesz wyglądał jak prawdziwy hipster. Hipster bez zerówek jest jak żołnierz bez karabinu.
Holenderka
Idealnym środkiem transportu będzie stary rower miejski typu „holender”. Jeśli jesteś zmuszony do zakupu nówki, to koniecznie przemaluj go na jakieś bardziej rzucające się w oczy kolory. Zrób to pędzlem i nie przykładaj się zbytnio do detali, dzięki temu będzie wyglądał bardziej prawdziwie. Zamontuj sobie duży kosz z przodu. Woź w nim owoce, warzywa i gramofon. W ostatnim czasie holenderka nieco słabnie, robi się już mniej modna, a piwnice hipsterów szturmem zdobywa tzw. ostre koło. Zainteresuj się tym tematem.
Sztuka
Każdy hipster jest pasjonatem sztuki, najlepiej oczywiście alternatywnej i niszowej. Sam też musisz podjąć jakieś działania i tworzyć sztukę. Najmniej zdolności wymaga fotografia, więc kup sobie profesjonalną lustrzankę i rób jak najwięcej zdjęć. Nie musisz przechodzić kursu ani czytać instrukcji obsługi. Rób zdjęcia w trybie auto, a jak ktoś zarzuci ci brak profesjonalizmu i błędy w robieniu zdjęć, to już wiesz, co masz robić.
Manifestuj
Nawet oferowanie najlepszego produktu konsumentowi bez odpowiedniej reklamy będzie jak mruganie do kogoś w ciemności. Musisz manifestować swój alternatywny tryb życia i pogardę dla konsumpcjonizmu. Wrzuć na Instagram zdjęcia wegetariańskiego posiłku i wypowiedz się krytycznie na temat pieczonych żeberek. Jeśli robisz zdjęcie, zrób je w zabytkowej części miasta. Stój obok roweru i trzymaj pod pachą dynię. Udawaj, że zdjęcie zostało zrobione mimochodem.