Jak posprzątać łazienkę, wykorzystując domowe sposoby?
Jak posprzątać łazienkę, wykorzystując domowe sposoby?
O łazienkę trzeba bardzo dbać. Czysta i pachnąca jest doskonałą wizytówką domu. Zaniedbana wystawia nam nie najlepsze świadectwo. Utrzymanie łazienki w czystości ułatwić mogą sprawdzone domowe sposoby. Nie musimy kupować drogich środków czystości, które są na ogół szkodliwe dla środowiska i naszego zdrowia. Przeczytaj artykuł, a dowiesz się, jak za pomocą tradycyjnych domowych sposobów utrzymać łazienkę w czystości.
Boraks, który można nabyć w aptece, jest środkiem trującym. Należy uniemożliwić dostęp do niego dzieciom, w czasie sprzątania nosić rękawice ochronne, a po jego zakończeniu dobrze wywietrzyć pomieszczenie.
Uniwersalną pastę czyszczącą, która pokona najgorsze zabrudzenia, uzyskasz, mieszając sól z kwaskiem cytrynowym.
Usuwanie osadów z toalety
Osady mineralne osądzające się w muszli sedesowej wyglądają bardzo nieestetycznie i są niehigieniczne. Można się ich bardzo łatwo pozbyć domowymi sposobami. Do odpływu muszli wystarczy wlać trochę coca-coli. Zawarty w niej kwas ortofosforowy rozpuści osady. W przypadku osadów pod brzegiem muszli lub w miejscu spłukiwania wody, nasączamy colą szmatkę i przykładamy na pewien czas do zabrudzonych miejsc. Powinno pomóc. Inne, bardziej tradycyjne sposoby to zastosowanie octu (najlepiej wlać octu do muszli na noc), wlanie do muszli octu i wsypanie niewielkiej ilości sody oczyszczonej (zajdzie dość burzliwa reakcja, więc trzeba uważać na opary i przewietrzyć łazienkę). Można także wsypać do muszli boraksu czy sody z dodatkiem kwasku cytrynowego.
Pachnąca toaleta
Aby z toalety nie unosił się brzydki zapach, dezynfekujemy ją środkami chemicznymi, umieszczamy specjalne zawieszki czy paski żelowe i oczywiście zatruwamy środowisko. Tymczasem muszlę sedesową można wydezynfekować domowymi sposobami. Można użyć do tego octu i sody albo boraksu. Przy okazji doskonale wyczyścimy toaletę. Skuteczny domowy środek dezynfekcyjny, zastępujący wybielacz, można przygotować z olejku drzewa herbacianego. Do pół litra wody wlewamy 3 łyżki mydła w płynie i 20 – 30 kropli olejku. Ten naturalny środek zabija szkodliwe bakterie i grzyby. Domestos nie jest nam już potrzebny.
Osady
Zmorą każdej pani domu są mineralne osady na kranach i urządzeniach sanitarnych. Tracą one blask i nieestetycznie wyglądają. Jest na to bardzo prosty sposób. Do rozpuszczania takich osadów należy użyć octu. Wystarczy zatkać odpływ korkiem i wlać trochę wody z octem do umywalki bądź wanny. Po chwili spłukujemy i cieszymy się błyszczącym odpływem. Można także nalać octu na wacik i taki kompres przyłożyć w zabrudzonym miejscu.
Zaparowane lustra
Błyszczące lustra są ozdobą łazienki i znakomicie ją powiększają. Niestety, po kąpieli są zaparowane, a spływająca woda pozostawia plamy. Jak sobie z tym poradzić? Ponieważ w nagrzanej łazience para zawsze się skropli na chłodniejszej powierzchni lustra, należy zadbać o wentylację, żeby odprowadzić nadmiar wilgoci. Drugi sposób to podgrzanie powierzchni lustra. Można zamontować pod nim maty grzejne, wtedy nie będzie zaparowywać. Jeśli jednak nie mamy takiej instalacji, można użyć po prostu suszarki do włosów. Tradycyjny sposób to umycie lustra octem. Zaparuje ono co prawda, ale spływająca woda nie pozostawi zacieków. Można także zaimpregnować powierzchnię lustra, by chronić ją przed zaparowaniem. Świetnie działa w takim przypadku pianka do golenia. Rozprowadzamy ją na powierzchni lustra, polerujemy i wycieramy do sucha. Tak przygotowane lustro nie zaparuje.
Czyszczenie fug
Bardzo brzydko wyglądają w łazience poczerniałe fugi, na których rozwija się pleśń. Można do ich oczyszczenia użyć środków chemicznych, ale są także sprawdzone domowe sposoby. Fugi można umyć za pomocą octu, boraksu, cytryny lub kwasku cytrynowego. Można także użyć do usunięcia pleśni olejku z drzewa herbacianego.