Ciekawostki z Torunia – miasta Kopernika

Zwiedzanie Torunia najlepiej zacząć od Starego Rynku, na którym znajdują się liczne zabytki, świadkowie dawnej potęgi Torunia jako miasta handlu i miasta królewskiego. Tym, co rzuca się w oczy od razu, jest potężny ratusz umiejscowiony na środku rynku. W czasie lata i najaktywniejszego sezonu turystycznego można wejść na jedną z wież i obejrzeć panoramę miasta. Kolejnymi atrakcjami na Starym Rynku są zabytkowy Dwór Artusa stanowiący teraz centrum kulturalne, gdzie odbywają się wystawy i koncerty, a także pomnik Mikołaja Kopernika. Stanowi punkt spotkań, miejsce robienia zdjęć, a co roku, w czasie juwenaliów toruńskiego uniwersytetu, jest przebierany zgodnie z tematyką imprezy.

Pierniki nieodłącznie kojarzą się z Toruniem. Wyrabiane są w toruńskiej fabryce „Kopernik”, jednak nie trzeba specjalnie tam jeździć, żeby je kupić. Na rynku oraz w okolicznych uliczkach działają cztery firmowe sklepy sprzedające pierniki. Można je kupić zarówno na wagę, jak i w paczkach, a wchodząc do sklepu, nasycić się przyjemnym zapachem. Od prawie dziesięciu lat jedną z atrakcji jest również możliwość zrobienia własnego piernika w Muzeum Piernika przy ulicy Rabiańskiej 9. Jest to nie byle jakie wyrabianie, ponieważ robi się go starym sposobem, jaki był stosowany przez panie domu już w XV wieku. Każdy uczestnik kursu pieczenia piernika może wybrać sobie własną foremkę oraz ozdobić ciastko. Jest to zabawa zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.

Jest elementem Starego Rynku, jednak wyróżnia się spośród innych kamienic barokową, bogato zdobioną fasadą oraz złoconą gwiazdą na szczycie. Nie sposób jej przeoczyć, natomiast bardzo dobrze jest przyjrzeć się jej z bliska, podziwiać fasadę, podnieść głowę do góry i spojrzeć na ciekawą architekturę. Dla osób zainteresowanych sztuką Wschodu ciekawostką będzie fakt, że mieści się w niej Muzeum Orientu.

Jedno z ulubionych miejsc spacerów, zarówno mieszkańców, jak i turystów – Bulwar Filadelfijski, który ciągnie się od mostu kolejowego po stary port, przy którym znajdują się jeszcze stare statki. Jego najładniejsza część ciągnie się wzdłuż murów miejskich oraz bram, które trzeba przekroczyć, żeby się na nim znaleźć. Na bulwarze można posiedzieć, wypić kawę lub piwo na promach-kawiarniach, które cumują przy brzegu. Można również podziwiać rzekę, miasto oraz siedzibę dawnej Akademii Wojskowej, która obecnie jest hotelem.

Wrocław ma swoje krasnoludki, Toruń ma swoje lalki, które od jakiegoś czasu pojawiają się na w różnych zakamarkach muru. Rycerze, damy, książęta, a nawet król kryją się w tajemniczych zakątkach budynków, więc spacerując po Toruniu, warto podnieść głowę i zobaczyć, czy nie spogląda na nas toruńska mieszczanka.