Co powinien wiedzieć dobry kochanek?

Seks spontaniczny zdarza się każdemu, jednak nie zawsze i nie każdy stosunek to czysta spontaniczność. Czasami poprzedzony jest wieloma przygotowaniami, szczególnie ze strony kobiety. Zabiegi pielęgnacyjne oraz seksowna – i droga – bielizna to główne elementy. W związku z tym zdarcie jej w ciągu 5 minut nie będzie przez kobietę mile widziane i zostanie odebrane jako brak zainteresowania nią. Majtki, jak również stanik trzeba podziwiać, zdejmować powoli i celebrować te chwile, a na pewno wzbudzi to uznanie ze strony kobiety.

Odpowiednia gra wstępna, która pozwoli kobiecie wczuć się w nastrój, rozbudzić chęci oraz ciało to podstawa. Bez tego lub po uznaniu, że kilka pocałunków i uszczypnięcie piersi jest wystarczające, nie można liczyć na to, że kobieta będzie zachwycona. Mężczyźni osiągają gotowość do współżycia szybciej, kobiety w różnym, lecz zazwyczaj dłuższym czasie niż panowie. Czasami wystarczy 1 minuta, czasami potrzeba zdecydowanie więcej.

Kobiece ciało ma bardzo dużo stref erogennych i lubi być pieszczone w różnorodny sposób. Usta, ręce, palce można wykorzystać albo żeby podniecić partnerkę bardziej, albo żeby doprowadzić ją do satysfakcji. Całowanie piersi, gładzenie ich, chuchanie na nie sprawia przyjemność większości kobiet, jednocześnie zamiast od razu dążyć do penetracji, warto zająć się łechtaczką i wargami sromowymi przy pomocy języka oraz palców. Jeżeli partnerka lubi lub ma ochotę na takie pieszczoty, dobrze jest je zaoferować i z zadowoleniem obserwować jej reakcje.

Zazwyczaj to kobiety są bardziej wrażliwe na słowa, a przede wszystkim na ton, w jakim są one wypowiadane. Dobrze jest to wykorzystać i mówić do partnerki, szczególnie w czasie gry wstępnej. Powinno być to mówienie w sposób erotyczny – mogą być czułe słówka, można fantazjować lub opisywać, co chce się zrobić w czasie zbliżenia. Trzeba jednak pamiętać, że nie powinny to być ani słowa, ani ton rodem z filmów pornograficznych. Spowoduje to odwrotny efekt, zniechęcenie, a nawet poczucie u kobiety, że nie jest szanowana przez mężczyznę, lecz traktowana jak przedmiot.

Niedopuszczalne jest wykonywanie w łóżku rzeczy, na które partnerka nie wyrazi zgody. Jeżeli nie godzi się na seks analny lub oralny, nie wolno do tego namawiać, a w przypadku seksu analnego wkładać penisa nie tam, gdzie trzeba. Nawet jeśli mężczyzna fantazjuje na ten temat, nie oznacza to, że może wykorzystać sytuację. „Nie” zawsze znaczy „nie” i nie ma od tego żadnego odstępstwa.

Jeśli kobieta jest zadowolona z seksu, będzie to widać. Jej reakcje, dźwięki, kolor skóry i stan ciała będą wyraźnie mówiły, co przeżywa i jak. Zadawanie pytań w trakcie stosunku, pytanie czy jest jej dobrze, nie tylko zabijają nastrój, ale również wywierają presję na kobiecie. Jedyne pytania, warte zadawania w czasie seksu, to „czy podoba ci się, jak tak robię” lub „czy mam robić tak dalej?”