Jak przełamać nieśmiałość?

Możesz skorzystać z nauki śpiewu, gdzie nauczą cię, jak emitować głos i jak dbać o odpowiednie oddychanie. Zapewne kojarzysz ten stan, gdy musisz wygłosić przemówienie przed dużą ilością osób albo wykonać trudny telefon. Starasz się wypowiedzieć wszystko jednym tchem, bo wydaje ci się, że tak wyjdzie naturalnie. Zapominasz o wzięciu oddechu, twój głos staje się cienki, mówisz coraz szybciej i szybciej, aż nagle nie możesz powiedzieć nic. Język chowa się w gardle, a ty spalasz się ze wstydu. Gdy nauczysz się oddychać, nauczysz się też mówić. Spokojnie i powoli.

Jest naprawdę niewiele pytań, które tak naprawdę mogą kogoś urazić. Nie zastanawiaj się podczas rozmowy, czy to, co powiesz, będzie w 100% na miejscu. Nie unikaj naturalnych tematów jak ognia, bowiem stworzysz barierę między tobą a rozmówcą i możesz zostać odebrana jako osoba wycofana i niesympatyczna. Bądź szczera wobec siebie oraz innych i nie kryj emocji. Osoba, która ukrywa emocje, wydaje się podejrzana.

Bardzo często nieśmiałość bierze się stąd, że chcemy być dla wszystkich idealni. To taki podświadomy narcyzm, mimo iż myśląc o sobie, myślisz zapewne źle. Nikt nie odbierze twoich niewielkich wad albo niedoskonałości jako zbrodni. Nie daj sobie wmówić, że jesteś gorsza tylko dlatego, że coś nie wychodzi ci tak dobrze jak innym albo masz jakiś mankament, z którym sobie nie radzisz. Każdy jest inny, ma inne zalety i nie trzeba być we wszystkim najlepszym.

Podczas kontaktu z drugim człowiekiem poświęć swoją uwagę jemu, nie sobie. Przestań myśleć o tym, czy dobrze wyglądasz. Zainteresuj się tym, co mówi, wysłuchaj go dobrze i daj mu odczuć, że go rozumiesz. To będzie dużo lepsze dla was obojga, bo nie dość, że zapomnisz o swojej nieśmiałości, to jeszcze dasz komuś oparcie i poczucie, że ma się do kogo odezwać. Dobre rozwiązania dają same korzyści.