Jak zostać duszą towarzystwa?

Unikanie ludzi to najprostszy sposób, by pogorszyć swoją sytuację i stać się jeszcze większym odludkiem. Musisz zmierzyć się z tym, czego się obawiasz, i wyjść do ludzi. To może nie być łatwe, ale kto nie ryzykuje, ten nic nie osiągnie. Zbierz się w sobie i to zrób. Możesz zapisać do jakieś zajęcia fizyczne, będzie to dobry, nienachalny sposób, by poznać parę osób. Wspólna pasja i dążenie do celu mogą sprawić, że staniecie się przyjaciółmi. Nie unikaj wspólnych wyjść, wybieraj się na spotkania, na które jesteś zapraszana, nawet jeśli nie do końca odpowiadają twoim zainteresowaniom. Jeśli zaczniesz unikać wszystkich okazji, szybko przestaniesz mieć jakiekolwiek. Ludzie zrozumieją, że i tak się nie pojawisz, więc nie będą cię wcale zapraszać.

Niczym nie przyciągniesz ludzi do siebie tak bardzo, jak ciekawymi zainteresowaniami. Nie oszukuj się. Nikt nie lubi przebywać w towarzystwie zakompleksionego nudziarza, który zarzuca wszystkich swoimi problemami, gdy tylko nawinie się okazja. Nikt nie chce też słuchać, jak to ciężko masz w pracy i ogólnie jest ci źle. Każdy ma swoje problemy. Od dzielenia się problemami jest przyjaciel, nie setki znajomych. Zacznij robić w życiu wiele rzeczy, o jakich skrycie marzyłaś. Zobaczysz, oprócz tego, że poprawisz swoje samopoczucie i poznasz wiele pozytywnych osób, to jeszcze sama będziesz inspiracją.

Nie musisz być grzeczna, nikt tego od ciebie nie wymaga. Ludzie nie lubią miłych ludzi. Ty też nie lubisz, jeśli ktoś za wszelką cenę chcę ci się przypodobać, prawda? Irytuje cię, jak ktoś po stokroć cię za wszystko przeprasza, choć ty za nic się nie gniewasz. Nie rób tego. Pozwól sobie na emocję, na radość i momenty spazmatycznego śmiechu. Należą ci się one. Nie unikaj emocji, to od razu budzi podejrzenia. Jeśli będziesz wobec siebie szczera, wszelkie bariery znikną, a ty staniesz się duszą towarzystwa.