Seks z humorem – zabawne pozycje seksualne
Seks z humorem – zabawne pozycje seksualne
Seks nie musi być nudny i poważny. Ba, nawet nie powinien. Powinien być przyjemnością, która zachęca do powtarzania, a nie rytuałem, który wykonuje się raz na tydzień z obowiązku. Żeby uzyskać tak pozytywne efekty i cieszyć się życiem seksualnym, można wypróbować zabawne pozycje seksualne. Są one przeznaczone przede wszystkim dla stałych par, gdyż wprowadzenie ich w życie wiąże się z dużym zaufaniem.
Pozycja – żabka
Jedną z ciekawszych i zabawniejszych pozycji jest tzw. żabka. Jej wykonanie wymaga położenia się przez mężczyznę na plecach, z nogami ugiętymi w kolanach i rozchylonymi. Kobieta siada na nim – tyłem do niego – wprowadzając członek do pochwy. Daje to każdej osobie z pary intensywne, ciekawe doznania. Dla mężczyzny jest to dobra pozycja do relaksu, kiedy czuje się zbyt zmęczony, aby uprawiać seks w innej pozycji. Z kolei kobiecie daje możliwość kontroli nad szybkością ruchów i głębokością penetracji, a nawet kątem jej nachylenia. Dodatkowo mężczyzna może dotykać bioder oraz piersi partnerki.
Pozycja – mandolina
Zabawne i nowe pozycje seksualne wymagają od partnerów trochę więcej wysiłku fizycznego i cierpliwości, jednak warto. Jeżeli para ma ochotę na coś nowego, z pewnością doceni pozycję o nazwie mandolina. Wymaga ona od kobiety położenia się na boku z nogami ugiętymi w kolanach i uniesionymi nieco w stronę piesi. Mężczyzna układa się za nią z jedną nogą odchyloną tuż za plecami partnerki, a drugą pomiędzy nogami. W takiej pozycji ruchy są płytkie, lecz łatwe do kontrolowania. Przyjemność łatwo przedłużać. Dodatkowo kobieta ma możliwość swobodnej stymulacji łechtaczki.
Pozycja – superbohater
Do kolejnej pozycji niezbędna jest większa siła obu partnerów oraz krzesło. Kobieta podpiera się rękami o krzesło. Mężczyzna unosi ją, układając jej nogi po bokach swoich bioder, a następnie wsuwa penis do pochwy. Dzięki takiej pozycji kobieta ma dużo przyjemności ze względu na kąt penetracji, natomiast mężczyzna kontroluje ruchy oraz tempo stosunku. Jednocześnie ma dobry widok na pośladki partnerki, co u wielu mężczyzn jest dodatkowo podniecającym impulsem i jest w stanie przedłużyć seks. Decydując się na taką pozycję, trzeba mieć świadomość, że niezbędna jest dobra ocena wagi partnerki i swoich możliwości.
Pozycja – w zgodzie z grawitacją
Pozycją, która wymaga sprawności fizycznej i odrobiny odwagi to pozycja, która działa w zgodzie z grawitacją. Potrzebny jest do niej fotel oraz zgoda partnerki, jeżeli będzie czuła się w niej nieswojo, należy od razu przestać.Kobieta układa się na fotelu z nogami w górze, trzymając się dolnej części mebla, głowa jest opuszczona w dół. Mężczyzna bierze jej nogi w swoje, układa sobie na ramionach i wprowadza penisa do pochwy. Pozycja taka daje mężczyźnie kontrolę nad ruchami i głębokością penetracji oraz pozwala na masowanie łechtaczki partnerki, co jest bardzo zadowalające dla kobiety.