W jaki sposób świętować Oktoberfest?

Festiwale piwne były w Niemczech bardzo popularne i związane zazwyczaj z koniecznością pozbycia się reszty piwa z poprzedniego roku przed warzeniem następnego. Jednak Oktoberfest w Monachium i jego pierwsza odsłona związane są ze ślubem króla Bawarii Ludwika II z księżniczką Teresą w 1810 roku. Był połączony nie tylko z piwem, ale również z zawodami sportowymi i pierwszego roku cieszył się tak dużą popularnością, że zdecydowano się na jego powtórzenie w kolejnym. Stopniowo zawody sportowe na Oktoberfest przestawały być najważniejsze, sprzedawano na nim coraz więcej piwa. Zasadą było, żeby podawane piwo pochodziło jedynie z monachijskich browarów. Jest to niezwykle cenne, ponieważ pozwala spróbować zupełnie innego trunku niż ten, który spotyka się na sklepowych półkach.

Oktoberfest kojarzy się przede wszystkim z piwem i trudno sobie dzisiaj wyobrazić, że można przyjechać na festyn i nie wypić przynajmniej jednego. Jednak początkowo nie podawano go w trakcie zabawy, dopiero pod koniec XIX wieku władze miasta zezwoliły na sprzedaż piwa, co trwa do dzisiaj. Piwo sprzedawane jest w wielkich namiotach ustawionych na Teresienwiese. Jest to 14 wielkich namiotów, w których może zmieścić się nawet 8 tysięcy ludzi. Wokół nich ustawionych jest jeszcze 20 mniejszych. W każdym znajdują się stoliki, przy których można biesiadować. Podaje się jedynie bawarskie piwo o wartości 6,2 promila, a do tego w kuflach, które mają aż litr pojemności. Nazywane są „Mass”. Obecnie są to szklane naczynia, jednak dawniej były ceramiczne. Nie zanikły one całkiem, jednak współcześnie są przede wszystkim pamiątkami.

W czasie Oktoberfest przede wszystkim degustuje się bawarskie piwo, jednak nie można odpowiednio świętować bez podziwiania kelnerek, które uwijają się jak w ukropie pomiędzy gośćmi przebywającymi w namiotach. Są to kobiety i dziewczyny słynne na całym świecie przede wszystkim z umiejętności niesienia naraz kilku wielkich kufli. Jest to jednocześnie jedną z atrakcji festiwalu, podobnie jak ich tradycyjne stroje z głębokim dekoltem. Poza piwem kelnerki roznoszą kiełbasy, kurczaki z rożna, placki ziemniaczane – jedzenie, bez którego świętowanie piwnego festiwalu nie jest możliwe.

Poza piciem piwa można skorzystać również z innych atrakcji. Władze Monachium nie chciały, aby Oktoberfest był tylko zwykłą popijawą, więc obok namiotów znaleźć można dodatkowe zabawy, w tym dla dzieci. Karuzele, diabelski młyn, wieża (tzw. Freewall-Tower), tunele strachu, wszystko, co może urozmaicić ponad dwutygodniowe świętowanie Oktoberfest. Dodatkową atrakcją są pokazy tradycyjnych strojów niemieckich oraz tańców, w tym – polki. Do tańczenia, również na stołach i ławach, wciągnięci zostają wszyscy, a im więcej piwa leje się w namiotach, tym lepiej bawią się wszyscy goście.