Jedną z możliwych reakcji na to pytanie – poza typowymi odpowiedziami „tak”, „nie” albo po prostu „nie wiem” – może być również pytanie: „A do czego mi to w ogóle potrzebne?”. To prawda, na ogół znamy terminy swoich wyjazdów i nie ma potrzeby, abyśmy przygotowywali się do nich w ostatniej chwili. Czyżby wspomniana umiejętność była nam całkowicie zbędna? Niestety, życie potrafi nas zaskoczyć i to nie zawsze w przyjemny sposób. I może to być nie tylko nagły wyjazd do szpitala (wypadki się zdarzają, a termin porodu często jest tylko umowny) czy nieoczekiwany wyjazd służbowy, kiedy z ważnych powodów musimy zastąpić swoją koleżankę. Czasem zachodzi konieczność błyskawicznej ewakuacji, gdy zdarzy się jakiś wypadek – od pożaru czy awarii instalacji gazowej po wykopanie na sąsiednim placu budowy… niewybuchu bomby z czasów wojny. W takich sytuacjach jesteśmy zupełnie zaskoczeni, czasu jest mało, ręce drżą. Wpadamy w panikę. Czytaj więcej »
mariaczerwinska