Co zrobić, aby nie przytyć w święta?
Co zrobić, aby nie przytyć w święta?
Rozsądne jedzenie w święta? Czy to jest w ogóle możliwe? Oczywiście, że tak. Chcąc utrzymać po świętach wagę sprzed świąt, należałoby zwrócić szczególną uwagę już na samym początku na sposób przygotowywania dań. Zamiast majonezu możesz przecież użyć jogurtu naturalnego, a mięso i ryby przygotować bez tłuszczu.
Najważniejsze to silna wola
Zanim nadejdzie przedświąteczny czas, zacznij ćwiczyć silną wolę. Jeżeli korci Cię za dnia zjedzenie choć kostki czekolady czy ciasteczka, naucz się odmawiać sobie tych smakołyków. Jeśli zaczniesz ćwiczenia wytrwałości na około miesiąc przed świętami, przy świątecznym stole będzie Ci łatwiej zjeść mniej.
Dobry chwyt
Aby Twój żołądek nie domagał się nadmiernej ilości potraw, zastosuj znany chwyt. Przed świątecznym ucztowaniem wypij szklankę wody. Dzięki niej dużo wcześniej poczujesz się syta.
Popraw trawienie
Jeżeli Ty przygotowujesz świąteczną kolację czy obiad, nie zapomnij o położeniu na stole produktów, które ułatwiają trawienie. Pamiętaj więc o chrzanie, ćwikle, śliwkach, orzechach czy fasoli.
Nie bądź zachłanna
Po tym jak zasiądziesz do stołu, nie rzucaj się od razu na wszystkie potrawy i nie jedz ich w dużych ilościach. Trzymaj się jedzenia małych porcji. Tym sposobem będziesz mogła spróbować więcej potraw i nie dopuścić do przejedzenia. Ponadto rób przerwy między jedzeniem kolejnych świątecznych smakołyków. Poczekaj, aż jedzenie dotrze do żołądka. Napychanie się kolejnymi dokładkami nie może wyjść Ci na dobre.
Nie siedź ciągle przy stole
Nie musisz bez przerwy siedzieć przy stole. Co jakiś czas wstań, przejdź się, jeśli to możliwe, zażyj świeżego powietrza. Dzięki temu przestaniesz myśleć o suto zastawionym stole. Ponadto musisz umieć grzecznie odmawiać. Ktoś, kto przygotowuje świąteczny poczęstunek, może czuć się urażony, dlatego ważne jest, byś spróbowała większości potraw, lecz w niewielkich ilościach. Usprawiedliwienie w formie „już próbowałam, jest smaczne” o wiele bardziej trafia do cioci czy babci niż „nie wmuszę już tego w siebie, jestem zbyt pełna”, „jestem na diecie” czy „nie, dziękuję”.
Po świętach
Każde święta niosą ze sobą ryzyko przytycia. Z reguły nie siedzimy godzinami przy stole i nie mamy tak różnorodnych, niekiedy ciężkostrawnych potraw do wyboru. Czas po świętach może być idealnym okresem, w którym wprowadzisz sobie dietę, uwolnisz swój organizm od toksyn czy zadbasz o swoją kondycję ruchową. Święta wielkanocne są przecież przed latem, kiedy z pewnością będziesz chciała dobrze wyglądać. Bożonarodzeniowe święta są natomiast tuż przed noworocznymi postanowieniami.