Jak pozbyć się z organizmu nadmiaru wody?
Jak pozbyć się z organizmu nadmiaru wody?
Zatrzymywanie wody w organizmie to typowy problem większości kobiet. Przyczyną są wahania poziomu hormonów, m.in. estrogenu. Ale powodów gromadzenia się nadmiaru wody w naszym ciele jest więcej. Organizm potrafi zwiększyć masę ciała o kilka kilogramów w ciągu doby, a nam puchną dłonie, stopy, powieki, mamy obrzękniętą twarz, wzdęty brzuch i czujemy się okropnie. Jak pozbyć się z organizmu nadmiaru wody? Nie jest to łatwe, ale przy dobrych chęciach (i konsekwencji) na pewno ci się uda. Przeczytaj ten artykuł, z pewnością ci w tym pomoże.
Dlaczego organizm zatrzymuje wodę?
Zatrzymywanie wody w organizmie przede wszystkim jest spowodowane rozregulowaniem gospodarki hormonalnej, choć „puchnięcie” w drugiej fazie cyklu miesiączkowego jest zjawiskiem fizjologicznym. Organizm gromadzi wodę także wtedy, gdy jemy za słone potrawy, mamy za mało ruchu, jesteśmy zestresowani, pijemy alkohol i palimy papierosy, czyli najzwyczajniej prowadzimy niezbyt zdrowy tryb życia. Przyczyną zatrzymywania wody jest także deficyt snu. I na koniec – woda gromadzi się w organizmie także wtedy, kiedy pijemy jej za mało. Dlaczego? Po prostu organizm gromadzi zapasy „na czarną godzinę”.
Jak zmienić dietę?
Aby zapobiec zatrzymywaniu nadmiernych ilości wody w organizmie, trzeba zmienić styl życia. Następny krok to rewolucja w diecie. Koniec z ukochanymi słonymi przekąskami, chipsami przed telewizorem i popcornem w kinie. Szkodzi nam nie tylko zawarta w nich sól, ale także konserwanty. Powinniśmy unikać produktów wysoko przetworzonych, zawierających różne chemiczne dodatki. Zrezygnować trzeba również ze słodyczy. Należy jeść naturalne produkty – chude ryby, drób i nabiał, świeże warzywa, pestki, orzechy, brązowy ryż, kasze, razowe pieczywo. Bardzo ważne są w diecie warzywa strączkowe ze względu na zawartość potasu, który reguluje gospodarkę wodną organizmu. A doprawiona ziołami zupa z soczewicy będzie na pewno lepszym wyborem niż hamburger.
Które warzywa ci pomogą?
Warto przede wszystkim polecić seler. To warzywo działa moczopędnie, reguluje trawienie i przyspiesza metabolizm. Seler ma bardzo mało kalorii. Szczególnie cenny jest seler naciowy. Bardzo zdrowy jest brokuł, który działa przeciwnowotworowo i ma wiele witamin, a także kalafior. W antyoksydanty bogata jest również rzodkiewka oraz zawierający witaminę E szpinak. Z pomidorów, zielonej papryki, ogórków i sałaty lodowej można robić pyszne sałatki. Warzywa te, a zwłaszcza sałata lodowa, dostarczają dużych ilości wody, zawierają jej ponad 90%. Kanapka czy wrap z sałatą lodową to doskonały wybór na upał.
Które owoce jeść?
Zdecydowanie arbuzy. Zawierają prawie 92% wody, są silnie moczopędne i filtrują nerki, a nasz organizm oczyszczają z toksyn. Poza tym zawierają potas. W upalne dni, kiedy tracimy dużo wody, soczysty kawałek arbuza doskonale gasi pragnienie. Poza tym arbuz jest bardzo smaczny i stanowi doskonały dodatek do deserów i sałatek owocowych. Doskonałym źródłem wody są również truskawki. Truskawki z naturalnym jogurtem to zdrowy deser, który nie tylko orzeźwia, ale także dostarcza węglowodanów i białka. Trzeba tylko przygotować go samodzielnie, bo w gotowych jogurtach owocowych jest dużo niezdrowych chemicznych dodatków.
Nie pij tego, co odwadnia
Są napoje, które wypłukują wodę z organizmu. Mamy jej deficyt, a jednocześnie organizm zaczyna gromadzić zapasy. Z tego błędnego koła jest tylko jedno wyjście – trzeba przestać pić to, co pozbawia nas wody. Odwadnia zaś przede wszystkim alkohol. Poza tym mocna czarna herbata, kawa, słodzone soki owocowe i napoje gazowane.
Co należy pić?
Przede wszystkim wodę. Niemowlętom powinno się podawać czystą wodę źródlaną, a dzieciom nisko zmineralizowaną wodę mineralną. Wodę wysoko zmineralizowaną powinno się pić w upały i podczas dużego wysiłku fizycznego, kiedy wraz z potem tracimy elektrolity. Następnie herbaty – zieloną, czerwoną i białą. Doskonałe są napary ziołowe, na przykład herbatka z pokrzywy, która oczyszcza organizm z toksyn, czy herbata z lipy i rumianku, posłodzona miodem i z dodatkiem plasterka cytryny. Pyszna jest schłodzona lemoniada, ale przygotuj ją bez dodatku cukru. Dodaj do wody sok z cytryn i limonek i osłódź ksylitolem. Woda z sokiem z cytryny bez żadnych dodatków ma działanie moczopędne i pomaga pozbyć się obrzęków. Na koniec polecamy koktajl z arbuza: zmiksuj połowę arbuza, przełóż do dzbanka, dolej wody i soku z dwóch limonek. Doskonały na upał!
Co jeszcze możesz zrobić?
Nadmiar wody skutecznie usuwa z organizmu drenaż limfatyczny, czyli po prostu masaż limfatyczny. Usprawnia on krążenie limfy, co powoduje usunięcie z organizmu toksyn, a tym samym zmniejszenie obrzęków. Zabieg ten także redukuje cellulitis. Można go stosować po konsultacji z lekarzem.