Jak świętuje się Boże Narodzenie w różnych miejscach na świecie?
Jak świętuje się Boże Narodzenie w różnych miejscach na świecie?
Wszyscy doskonale znamy zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem, jakie kultywujemy i powielamy w Polsce. Ubieranie choinki, dzielenie się opłatkiem, wspólne kolędowanie, pozostawianie pustego nakrycia przy wigilijnym stole czy wyjście o północy na Pasterkę – nikt z nas nie wyobraża sobie zapewne świąt bez któregokolwiek z tych elementów. A jak celebrują Narodzenie Pana w innych regionach świata? Przeczytaj poniższy artykuł, by się tego dowiedzieć.
Norweska owsianka i angielski indyk
Według Norwegów to właśnie ich kraj jest ojczyzną Bożego Narodzenia. Święta rozpoczynają się tam znacznie szybciej, bo już dwudziestego pierwszego grudnia. Od tej daty zaprzestaje się jakiejkolwiek pracy. Celebrację rozpoczyna uroczysta Msza Święta, po której dopiero zasiada się do wigilii. Jedną z najważniejszych potraw jest tam owsianka z migdałem. Tradycja nakazuje, że osoba, która ów migdał znajdzie, otrzymuje świąteczne prezenty. Jeśli analizować potrawy, zapewne należy wspomnieć o indyku – symbolu świąt w Anglii. Tutaj jednak nie ma wigilii – uroczysty posiłek konsumuje się podczas Pierwszego Święta. Tym posiłkiem jest obiad z daniem głównym, które stanowi właśnie indyk. Na deser podaje się pudding ze śliwek z alkoholem. Warto także wspomnieć, że inaczej stoi się tutaj mieszkania – choinkę zastępują wszechobecne girlandy.
Nocne świętowanie w Meksyku i wenezuelskie urlopowanie
Meksykańska wigilia zaczyna się dopiero o… północy. To, co znajdzie się na uroczystym stole, przygotowywane jest z ogromną pieczołowitością i starannością. Nie są to dania postne – oprócz potraw z ryb znajdziemy tam również indyka czy mięsne knedle. Po uczcie jest także atrakcja dla najmłodszych – pod sufitem wiesza się ogromne naczynie, wypełnione słodkościami, które dzieci mają za zadanie rozbić. Z kolei Wenezuelczycy świętują niemal dwa tygodnie. Boże Narodzenie trwa tam do drugiego stycznia. Z racji klimatu (panują tam wówczas straszne upały) wiele osób wyjeżdża na ten czas za granicę. Ci, którzy zostają, muszą sobie radzić z zakupem choinki i indyka, które najczęściej sprowadzają aż z Kanady i USA.
Fiesta Hiszpanów i włoskie uczty
Najbardziej hucznie obchodzą Boże Narodzenie Hiszpanie. Przede wszystkim owo świętowanie odbywa się wspólnie – na ulicach. Całe miasta są wówczas przepięknie ustrojone, a wszechobecny cieszący się tłum sprawia, że wszystko zamienia się w ogromny, kolorowy festyn. Ludzie tańczą, śpiewają, rozmawiają, doskonale się bawią, celebrując radosną nowinę o Narodzeniu Jezusa. Na świątecznych stołach dominują ryby, a opłatek zastępuje przysmak, przypominający naszą chałwę. Jeśli chodzi jednak o kuchnię, to nic nie przebije tej włoskiej (pierogi nadziewane mięsem, drożdżowe ciasta i również indyk). Ponadto charakterystyczne są tamtejsze szopki, które może nabyć każdy w licznych sklepach, trudniących się głównie ich sprzedażą przez cały niemal rok. Po takim zakupie Włosi udają się na Plac Świętego Piotra, by tam je poświęcić. Szopka jako element dekoracyjny jest tam o wiele bardziej popularna niż choinka.