Jak uniknąć rozrzutności podczas zakupów?
Zakupy nie są terapią
Jeżeli udajesz się na zakupy w stanie obniżonego nastroju, jest bardzo prawdopodobne, że wydasz za dużo pieniędzy i kupisz rzeczy niepotrzebne tylko po to, żeby sobie sprawić przyjemność i poprawić humor. Spróbuj unikać takich sytuacji, a jeżeli musisz zrobić zakupy, a samopoczucie masz nie najlepsze, narzuć sobie dyscyplinę. Kup tylko to, co jest ci naprawdę potrzebne, a gdy skusi cię jakaś „okazja”, rozważ, czy aby na pewno chodzi ci tylko o to, by zaoszczędzić kilka złotych na obniżce ceny towaru. Jeśli kupujesz, bo sprawia ci to przyjemność, to znaczy, że tracisz kontrolę. W takiej sytuacji łatwo jest uzależnić się od zakupów, a poza tym, kupując pod wpływem emocji, jesteśmy podatni na różne chwyty marketingowe, łatwo też nami manipulować za pomocą reklamy. Czy to znaczy, że nigdy nie można robić zakupów dla przyjemności? Oczywiście, że można. Pod warunkiem, że taki wypad jest zaplanowany, wiemy, ile chcemy wydać i świadomie chcemy zrobić sobie frajdę. Jeżeli zaczynamy się spontanicznie nagradzać zakupami przy byle okazji, to znaczy, że mamy problem.