Które produkty ułatwiają spalanie tłuszczu?
Które produkty ułatwiają spalanie tłuszczu?
Jeśli w naszym ciele nagromadzi się zbyt dużo tkanki tłuszczowej, pojawia się nadwaga. Powoduje to dyskomfort, więc podejmujemy decyzję o odchudzaniu. Naszym celem jest oczywiście pozbycie się niepotrzebnego sadełka. Można to zrobić na różne sposoby – ograniczyć ilość spożywanego jedzenia, zwiększyć swoją aktywność fizyczną, przyspieszyć przemianę materii. W każdym przypadku uzyskujemy ten sam efekt – powstaje ujemny bilans kaloryczny, co umożliwia chudnięcie. Warto jednak wiedzieć, że są produkty, które ułatwiają spalanie tłuszczu i redukcję wagi. Jak to działa, dowiesz się z tego artykułu.
Błonnik – pożeracz tłuszczu
Zawarty w warzywach i owocach (zwłaszcza spożywanych ze skórką) błonnik jest naszym niezastąpionym sojusznikiem w procesie odchudzania. Co prawda nie potrafimy go przyswoić, co skutecznie robią typowi roślinożercy, ale niezależnie od tego ma on wiele bezcennych dla nas właściwości. Przede wszystkim pęcznieje w żołądku, co powoduje, że czujemy się syci. Dzięki temu zjadamy mniej kalorycznego pożywienia. Błonnik nierozpuszczalny ułatwia usuwanie z organizmu niestrawionych resztek pokarmu i przyspiesza przemianę materii. Z kolei błonnik rozpuszczalny to nasz prawdziwy dobroczyńca. Rozpuszczają się w nim tłuszcze, dzięki czemu nie wzrasta poziom cholesterolu oraz lipidów we krwi. Spowalnia także przyswajanie glukozy.
Węglowodany złożone
Węglowodany złożone, w przeciwieństwie do prostych, trawione są wolno. Dzięki temu organizm może w pełni wykorzystać uzyskiwaną z nich energię, nie magazynuje jej w postaci tkanki tłuszczowej, jak ma to miejsce w przypadku cukrów prostych. Nie dochodzi do skoków poziomu cukru we krwi i nie pojawiają się napady „wilczego głodu”. Produkty wieloziarniste zawierają poza tym witaminy, między innymi z grupy B, wiele minerałów oraz błonnik. Są zatem bardzo zdrowe. Poza tym warto pamiętać, że węglowodany są konieczne w naszej diecie – pełnią rolę rozpałki, gdyż tłuszcze spalają się jedynie w ogniu węglowodanów.
„Ujemne” kalorie
Oczywiście nie ma produktów, których wartość energetyczna byłaby ujemna. Możliwa jest natomiast sytuacja, gdy na strawienie danego pokarmu potrzeba więcej energii niż zostało w nim dostarczone. Takie właściwości mają niektóre warzywa i owoce (na przykład brokuły, surowy ananas, grejpfruty czy arbuzy) oraz produkty o dużej zawartości białka (chude mięso). Taki pokarm ma dużo wartości jako budulec oraz zawiera wiele cennych dla zdrowia składników, ale jego wartość energetyczna jest właśnie ujemna.
L-kartynina
Ta tajemnicza substancja jest składnikiem wielu suplementów wspomagających odchudzanie. To prawdziwy (i w dodatku w pełni zdrowy) fat-burner. Wspomaga spalanie tłuszczu i „nakręca” metabolizm. Gdy jej brakuje, stajemy się ospali i zmęczeni, a we krwi wzrasta poziom lipidów. To właśnie L-kartynina odpowiada za transport kwasów tłuszczowych do mitochondriów, które spalają je, dostarczając organizmowi energii.
Kolorowe herbaty
Bardzo zdrowa jest zielona herbata. Zawiera antyoksydanty i wspomaga oczyszczanie organizmu. Poza tym ułatwia spalanie tłuszczu, obniża poziom lipidów i „złego” cholesterolu. Przyspiesza przemianę materii i reguluje poziom cukru we krwi. W diecie odchudzającej warto także uwzględnić herbatę czerwoną, która dzięki dużej zawartości polifenoli pomaga nam trawić tłuszcze, a poza tym ma działanie oczyszczające. Z kolei biała herbata obniża poziom cholesterolu i jest bogatym źródłem antyoksydantów.