Jakich hormonów zawartych w kosmetykach należy unikać?
Jakich hormonów zawartych w kosmetykach należy unikać?
Wiadomo, że każda kobieta używa kosmetyków – pełnej gamy albo przynajmniej niektórych, ale zawsze. Nie sposób byłoby całkowicie z nich zrezygnować. Warto natomiast być zorientowanym w tym, co zawierają, z jakich składają się substancji. Stowarzyszenie Na Rzecz Ochrony Środowiska i Przyrody Niemiec BUND alarmuje, że w minimum trzydziestu procentach specyfików znajdują się środki hormonopodobne. Oczywiście kosmetyki te nie będą dla nas trujące, gdy będziemy korzystać z nich umiarkowanie. Ale już nagminne ich stosowanie może spowodować, że skutki dla naszego zdrowia nie będą zbyt dobre. Zapoznaj się z poniższym artykułem, aby mieć świadomość tego, na co trzeba zwracać uwagę, wybierając kosmetyk dla siebie.
Problemy EDC
Zacznijmy od substancji, mogących wywołać u nas EDC, czyli zaburzenia endokrynologiczne. Wpływają one bowiem na nasz organizm identycznie jak naturalne hormony. Jakie są konsekwencje EDC? W przypadku mężczyzn to spadek jakości nasienia. U kobiet mogą to być nawet nowotwory, na których rozwój hormony mają bezpośredni wpływ, a zatem rak piersi. Stosowanie skażonych kosmetyków przez kobiety w ciąży może także skutkować zaburzeniami w prawidłowym rozwoju płodu. Do konsekwencji należą także zaburzenia neurologiczne i spadek odporności. Na problem ten zwraca nawet szczególną uwagę Światowa Organizacja Zdrowia.
Co nam mówi raport BUND?
Wspomniane już we wstępie Stowarzyszenie przygotowało raport sporządzony na podstawie badania kosmetyków w drogeriach i perfumeriach na terenie Austrii, Niemiec i Szwajcarii. Jak się okazuje, w jednej trzeciej z nich znalazła się jedna substancja hormonopodobna. W co piątym kosmetyku jest tych substancji o wiele więcej – dwie, a nawet trzy! Gdzie najwięcej jest szkodliwych dla nas związków? W piankach do golenia i substancjach do opalania. W dodatku okazuje się, że są to produkty znanych i wiodących na świecie marek, a nie niszowe preparaty z dolnej półki. Wiele do życzenia pozostawia także skład past do zębów – co czwarta z nich zawiera szkodliwe parabeny czy octan. Wszystkie te składniki negatywnie odbijają się na stanie naszego zdrowia.
Na co powinniśmy uważać najbardziej?
Szczególnie szkodliwe są dla nas parabeny, substancje, które stosowane są do produkcji dezodorantów, szamponów i odżywek do włosów oraz mydeł. Idealnie konserwują tego typu substancje, zapobiegając ich psuciu się. Jednakże bardzo często powodują one, że hamowana jest naturalna produkcja hormonów w naszym organizmie, a co za tym idzie – może to prowadzić nawet do uszkodzeń DNA! Z kolei preparaty chroniące przed słońcem bogate są w substancje rozwijające raka piersi. Oczywiście chodzi tutaj o przedawkowanie, a nie o stosowanie preparatów w normalnych ilościach. Szczególnie uważać trzeba przy stosowaniu środków czystości, płynów, pianek i sprayów. Chrońmy skórę rękawiczkami, a po pracy smarujmy ją kremem nawilżającym.