Co robić w razie ugryzienia lub ukąszenia?
Co robić w razie ugryzienia lub ukąszenia?
Miło spędza się czas w środowisku przyrodniczym – w lesie, nad wodą, na łące. Taki wyjazd regeneruje nasze siły i jest konieczny od czasu do czasu, jeśli chcemy zachować nasz organizm w dobrej kondycji. Jest tylko jeden minus. Świat przyrody rządzi się swoimi prawami, a niektórzy jego mieszkańcy bardzo lubią ludzi… gryźć. Innym się to zdarza przypadkiem. Jednak w każdej sytuacji może to być niebezpieczne, a nieprzyjemne jest zawsze. Co robić w razie ugryzienia lub ukąszenia, dowiesz się z tego artykułu.
W przypadku pokąsania przez psa albo zwierzę leśne, możliwe jest zakażenie wścieklizną. Koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza. Jeśli właściciel psa jest znany, żądamy okazania dowodu szczepienia przeciwko wściekliźnie.
W przypadku ukąszenia przez owady, pająki, skorpiony czy węże można użyć specjalnej pompki do odsysania jadu. Usuwa ona także kleszcze.
Komary
Komary wyczuwają naszą obecność ze sporej odległości, atakują gromadnie i pozostawiają niemiłą pamiątkę w postaci silnie swędzących bąbli. Można stosować rozmaite środki odstraszające (repelenty) lub eliminujące komary, ale jeśli doszło do ukąszeń, warto przemyć te miejsca wodą z mydłem, a następnie zastosować żel na ukąszenia owadów (na przykład Fenistil). Jeśli nie mamy takiego środka, możemy zrobić zimny okład, a bąble posmarować papką z sody oczyszczonej (może ją zastąpić zwykła pasta do zębów), octem jabłkowym albo roztworem olejku z drzewa herbacianego.
Kleszcze
Ukąszenie przez kleszcza to sprawa poważniejsza, ponieważ te insekty przenoszą groźne choroby. Przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu warto się zaszczepić. Natomiast w przypadku boreliozy konieczne jest badanie lekarskie, aby stwierdzić, czy doszło do zakażenia. Kleszcza należy usunąć jak najszybciej. Robimy to za pomocą pęsety albo specjalnej plastikowej karty z odpowiednimi nacięciami. Podważamy lekko kleszcza i wyciągamy. Nie wykręcamy go, nie odrywamy, nie smarujemy masłem (wtedy kleszcz dusi się, wymiotuje i do ranki dostają się zarazki). Kleszcza warto zachować, gdyby pojawiły się niepokojące objawy (rumień w miejscu ukąszenia, objawy infekcji ogólnej, powiększone węzły chłonne), należy dostarczyć go w plastikowej torebce lekarzowi do zbadania.
Pszczoły i osy
Jeśli osoba użądlona przez pszczołę albo osę jest uczulona na jad owada, konieczna jest specjalistyczna pomoc. Należy wezwać pogotowie ratunkowe. W przypadku wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego trzeba podać adrenalinę. Może to zrobić ratownik albo lekarz. Jeśli nie ma możliwości podania leku, należy w razie zatrzymania krążenia zastosować masaż serca i sztuczne oddychanie.
Jeśli nie mamy do czynienia z osobą uczuloną, udzielamy pomocy we własnym zakresie. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy owad dostał się do ust i użądlił – wtedy grozi uduszenie na skutek opuchlizny i również konieczne jest wezwanie pomocy.
Sprawdzamy, czy w rance pozostało żądło pszczoły. Jeśli użądliła osa, żądła nie ma, te owady mogą atakować wielokrotnie – natomiast pszczoła po użądleniu ginie. Żądło trzeba usunąć w taki sposób, aby nie wycisnąć reszty jadu do ranki. Najlepiej je czymś delikatnie podważyć i wyciągnąć. Na opuchliznę przykładamy zimny kompres, okład z cebuli, czosnku, sody oczyszczonej albo octu.
Żmija
Jeśli ukąsił nas wąż, który miał na grzbiecie charakterystyczny zygzak, była to jadowita żmija zygzakowata. Konieczne jest podanie surowicy przeciw jadowi żmii, a więc osoba ukąszona musi jak najszybciej znaleźć się w szpitalu. Rankę należy przemyć wodą z mydłem i założyć jałowy opatrunek. Nie zakładamy opaski uciskowej, bo może dojść do martwicy tkanek, jeśli zapomnimy co pewien czas ją rozluźnić. Trzeba zdjąć biżuterię, zegarek itp. z ukąszonej ręki, zanim spuchnie. Kończynę należy unieruchomić. Osobę ukąszoną uspokajamy, układamy wygodnie i okrywamy, podajemy płyny (nie alkohol). Jeśli stan się pogorszy i nastąpi zatrzymanie krążenia, stosujemy masaż serca i sztuczne oddychanie.