Jak nauczyć dzieci porządku?
Jak nauczyć dzieci porządku?
Dzieci są z reguły bałaganiarzami, dopóki nie zostaną im wpojone zasady dotyczące utrzymania porządku. W każdym przecież przedszkolu takie panują, a większość dzieci respektuje je, poważnie do nich podchodzi, a sprzątanie nie przysparza im większych trudności. Dlatego aby wychować malucha na porządnisia, od najmłodszych lat trzeba wpajać mu tę cenną zasadę, by utrzymywanie porządku było dla niego czymś naturalnym.
Porządkowanie zabawek
Dzieci bałaganią zabawkami i potrafią to robić z wielkim rozmachem. Dlatego maluchy muszą wiedzieć, że po każdej zabawie trzeba ułożyć zabawki na swoje miejsca. Zabawa przez pół dnia może przynieść sporo rzeczy do sprzątania, dlatego najlepiej uzmysłowić dziecku, że łatwiej jest sprzątać po każdej zabawie niż wszystko naraz wieczorem. Takie porządki są wobec tego bardzo krótkie, lecz jest ich więcej. Sprzątanie zabawek nie należy do przyjemności, warto więc sprawić, by nim się stało. Podczas układania zabawek na półkach, do szafek czy szuflad pobaw się z dzieckiem. Możesz zainicjować zabawę, że rozwozicie zabawki do wielu sklepów zabawkowych i musicie się spieszyć, bo przed nimi czekają już w kolejce dzieci, by zrobić zakupy. Możesz zaczarować dziecko w czyniącego dobro małego skrzata, który ukradkiem robi porządek, by mama była szczęśliwa lub wybrać się z dzieckiem na grzybobranie po pokoju, by zebrać zabawki-grzybki. Dzieci z większą chęcią robią porządki, gdy sprzątanie jest formą zabawy, a Ty stworzysz jej fabułę.
Łazienka
Drugim po dziecięcym pokoju miejscem w mieszkaniu, gdzie maluchy potrafią nabałaganić, jest łazienka. Co zazwyczaj robią? Mydło ucieka im z rączek i leży na podłodze, niezakręcona pasta wysycha, mokry ręcznik nie wisi na wieszaku, a ubranka malucha nie leżą w brudowniku. Na te i podobne sytuacje jest rada i ona również opiera się na uczącej zabawie. Gdy maluszek kończy swoją toaletę, musi zapamiętać, że wszystkie przybory toaletowe potrzebują na noc być na swoich miejscach tak samo, jak dziecko za chwilę znajdzie się w swoim ciepłym łóżeczku. Po wieczornej toalecie sprawdź wspólnie z dzieckiem, czy mydło zostało położone spać do mydelniczki, pasta wspólnie z nakręconą nakrętką leżą na swoim miejscu, ręcznik wisi na wieszaku, bo ma naturę nietoperza, śpiącego wisząc, a ubranka pobrudzone w ciągu dnia cierpliwie czekają na swoją kolej do prania w brudowniku.
Zabawa i konsekwencja
Zabawa jest najlepszym sposobem, by najmniejsze dzieci zaczęły rozumieć, o co chodzi w tym powtarzanym przez mamę codziennie sprzątaniu. Dzięki niej po czasie starsze dziecko będzie miało wpojone, że o porządek trzeba dbać, a sprzątanie nie jest wcale niczym złym. Liczą się w nim bowiem olśniewające efekty. Konsekwentnie podchodź do rzeczy. Jeżeli ustaliłaś, że dziecko ma oprócz obowiązkowego sprzątania robić coś jeszcze, egzekwuj to. W przeciwnym razie stracisz autorytet i zaczniesz z powrotem zbierać z podłogi porozrzucane brudne skarpetki, a sprzątanie zabawek stanie się Twoim obowiązkiem.