Jak przyzwyczaić dziecko do korzystania z nocnika?

Jeżeli do tej pory dziecko korzystało głównie z pieluszek jednorazowych, wchłaniających dobrze dużą ilość wilgoci, czas zmienić je na tetrowe. Będzie to dobry sposób nauczenia dziecka, że jeśli sika lub robi kupę do pieluchy, daje to nieprzyjemne odczucia. Owszem, z pieluszkami tetrowymi jest nieco więcej pracy – pranie, prasowanie – jednak warto zapewnić dziecko taki okres przejściowy, który pomoże w sygnalizowaniu swoich potrzeb fizjologicznych.

Kiedy dni są cieple, słońce świeci i nie ma szans na przemarznięcie dziecka, warto pozwolić mu biegać na golasa. To nie tylko daje poczucie swobody i możliwość poczucia sprawności swojego ciała, ale również wpływa na odczuwanie przez dziecko – dokładnie – momentu, kiedy oddało mocz.

Korzystne jest także przyzwyczajenie dziecka do momentów, kiedy powinno siadać na nocniku. Z czasem samo zrozumie, kiedy chce mu się siku, jednak na początku może mieć problemy z reakcją. Z tego powodu dobrze jest sadzać dziecko na nocnik tuż po przebudzeniu, po jedzeniu, przed kąpielą, przed udaniem się do łóżka.

Nie wszystkie dzieci reagują na nocnik niechęcią, dla części jest to pewna nobilitacja, czują się duże, bardziej dorosłe. Jednak jeżeli początki są ciężkie i pomimo sadzania na nocnik dziecko nie chce zrobić siku, warto podjąć taktykę pochwał. Za każdym razem, kiedy maluch sam usiądzie na nocnik, kiedy sam poprawnie z niego skorzysta, należy go pochwalić, pogłaskać, żeby zachęcić do powielania dobrego zachowania.

Dzieci często nie wiedzą, do czego dokładnie służy toaleta, sedes. Gdy nadejdzie czas oduczania od pieluszek, najlepiej wciąć dziecko do WC, pokazać mu wszystko, wyjaśnić, powiedzieć, do czego służy reszcie domowników. Dzięki temu maluch łatwiej zrozumie, że to nie żaden przymus, który dotyka tylko jego, lecz coś ogólnodostępnego dla domowników i naturalnego.