Jak sobie radzić z upałem?

W czasie upału należy koniecznie zadbać o dostarczenie organizmowi dostatecznej ilości płynu. Jeżeli w gorący dzień wykonujemy pracę fizyczną, tracimy wraz z potem bardzo dużo wody i trzeba te niedobory uzupełnić. Może być konieczne wypicie nawet 5 – 6 litrów wody. Jeśli nie uzupełnimy niedoborów płynu, grozi nam odwodnienie. Jest to bardzo niebezpieczne, może spowodować problemy z krążeniem i utratę przytomności. Silne odwodnienie jest też bardzo niebezpieczne dla nerek. Należy także pamiętać, że wraz z potem tracimy składniki mineralne, co może prowadzić do zaburzeń gospodarki elektrolitowej. Dlatego warto w czasie upałów pić wodę zmineralizowaną.

Można się ochłodzić, jedząc chłodne potrawy i pijąc chłodne napoje. Latem doskonały jest chłodnik. Ulgę przyniesie nam wypicie mrożonej herbaty albo napoju z mięty i cytryny. Chętnie także sięgniemy po lody. Warto jednak wiedzieć, że pragnienie doskonale gasi nie zimna, ale ciepła herbata.

W czasie upałów należy unikać przebywania w pełnym słońcu, zwłaszcza w czasie, kiedy operuje ono najsilniej. Szczególnie dotyczy to osób starszych oraz dzieci, najbardziej narażonych na udar termiczny. Jeśli musimy przebywać na słońcu, ponieważ nasz rytm dnia nie przewiduje południowej sjesty, powinniśmy się odpowiednio ubrać. Wybierzmy strój przewiewny, w jasnych kolorach, które odbijają promienie słoneczne, z naturalnych włókien (bawełna, len). Koniecznie zabezpieczmy głowę przed słońcem. Jeżeli o tym zapomnimy, możemy narazić się na udar cieplny.

W czasie upału dobrze jest przebywać w chłodnych, klimatyzowanych pomieszczeniach. Jednak nasze domy mieszkalne na ogół nie są wyposażone w klimatyzację. Można, jeśli ma się odpowiednie środki i warunki techniczne, zainwestować w system klimatyzacji. Można też kupić urządzenie zwane klimatorem, które nawilża powietrze w pomieszczeniu i obniża temperaturę o kilka stopni. Jeszcze inny sposób radzenia sobie z upałem to wykorzystanie wentylatora. Powiew wytwarzany przez to urządzenie przynosi nam ulgę, choć temperatura we wnętrzu się nie obniża. Najprostszy sposób, nie wymagający żadnych urządzeń, to otworzenie okien w mieszkaniu, tak by powstał lekki przewiew. Można także powiesić w oknach wilgotne zasłony, które ochłodzą powietrze. Jeżeli mieszkanie jest silnie nasłonecznione, warto zainwestować w odpowiednie rolety, dzięki którym latem pomieszczenia nie będą się nadmiernie nagrzewać.