Jak załagodzić konflikt ze współpracownikiem?
Jak załagodzić konflikt ze współpracownikiem?
To naturalne, że pomiędzy dwoma bliskimi współpracownikami może dochodzić do różnych interakcji. Wszak to właśnie w pracy spędzamy większość swojego czasu to właśnie tutaj budują się relacje koleżeńskie, przyjaźnie na całe życie, a czasami nawet romanse czy trwałe związki. Niestety, nie zawsze te kontakty ze współpracownikami są takie pozytywne. Zdarza się i tak, że musimy zmierzyć się w pracy z konfliktem z jakąś współpracującą z nami osobą. Łagodzenie takich nieporozumień bywa trudne i czasem jest nawet niemożliwe, ale zawsze trzeba podjąć próbę, aby wszystko wyjaśnić. Zobacz, jak nie doprowadzić do tego, by konflikty przerodziły się w poważne firmowe awantury.
Czasami warto poszukać także winy w sobie. Pamiętaj, że jeśli dużo plotkujesz, wplątujesz się w biurowe intrygi i jesteś niezbyt pomocny i miły, to może to odwrócić się przeciwko tobie.
Nie daj się zaczepkom
W każdym biurze, zakładzie czy innym miejscu pracy znajdzie się zawsze taka osoba, która będzie miała specyficzne poczucie humoru i jej ulubioną rozrywką będzie zaczepianie innych. To taki pracownik, który próbując żartować czy rozładować sytuację, docina innym, komentując choćby ich wygląd, wydajność w pracy oraz inne cechy. Niestety, zbyt często dajemy się takim osobom sprowokować i odpowiadamy na ich głupie zaczepki. Tak od słowa do słowa może wybuchnąć prawdziwa awantura. Postaraj się więc, kiedy kolejnym razem twój współpracownik będzie strzępił język, odpowiedzieć mu tylko uśmiechem. Nie daj się jego żartom i niewybrednym komentarzom. Jeśli zobaczy, że nie ruszają cię jego słowa i że zacząłeś go ignorować, to w końcu da ci spokój.
Rozmowa
Niestety, bywa i tak, że konflikt ma bardziej solidne podłoże i nie ogranicza się jedynie do głupich zaczepek i niezbyt wyszukanych żartów. Wówczas atmosfera w pracy znacząco się pogarsza, przez co spada także twoja wydajność i motywacja. Nie chcesz przecież, aby to zostało zauważone przez szefa, więc najlepiej zdusić dane nieporozumienie jeszcze w zarodku. Nieważne, z czyjej winy lub inicjatywy wybuchła dana kłótnia – najlepiej od razu dać sobie z nią spokój i wszystko sobie wyjaśnić. Podejmij więc próbę rozmowy ze swoim współpracownikiem. Najlepiej, bez względu na to, o co poszło, jest użyć takich argumentów, jak wydajność pracy oraz profesjonalizm. Takie argumenty trafią do każdego, komu zależy na dobrej opinii i swojej posadzie. Może zwykła rozmowa wystarczy, żeby zakopać topór wojenny.
Idź do przełożonego
Można by powiedzieć, że już od czasów przedszkolnych nikt z nas nie lubi być nazywany skarżypytą. Niestety, czasami po prostu nie da się już dłużej udawać, że wszystko jest w porządku i że zła atmosfera spowodowana konfliktem nie wpływa znacząco na naszą wydajność. W skrajnych sytuacjach, kiedy naprawdę nie możesz poradzić sobie z samodzielnym rozwiązaniem nieporozumień mimo kilkukrotnych prób pogodzenia się ze współpracownikiem, najlepiej jest się udać do swojego bezpośredniego przełożonego, na przykład kierownika danego działu. Jeśli wytłumaczysz mu, że powstał taki problem w waszym zespole, to na pewno pomoże ci go rozwiązywać. Zresztą wprawiony menedżer sam zauważy, że coś jest nie tak i spróbuje uzdrowić sytuację.