Jaka jest babcia z prawdziwego zdarzenia?
Jaka jest babcia z prawdziwego zdarzenia?
Babcia jest trochę jak anioł stróż. Wciąż pamiętam jeszcze swoją, a chwile z nią spędzone utkwiły mi w pamięci jako magiczny czas. Jeżeli jesteś babcią, z pewnością wiesz, czym są dla Ciebie te małe czy większe skarby. Ważne, aby nie stracić zaufania wnucząt, nie zawieść ich w ich małych potrzebach i po części znaleźć złoty środek, który nie pozwoli, aby Twoje dzieci uważały, że za bardzo ingerujesz w ich życie. Może trochę dużo, jak na głowę babci, ale jeśli kochasz swoje wnuczęta, zrobisz pewnie wszystko, żeby być babcią z prawdziwego zdarzenia.
Magiczny czas z babcią
Mój magiczny czas z babcią może być dla Ciebie przykładem lub nawet wzorem do naśladowania. Moja babcia zawsze się uśmiechała, może do końca tak nie było, ale ja tak właśnie to zapamiętałam, dla mnie była ideałem optymizmu. Z nią nie było chwili na nudę. Jeżeli nawet nie miała czasu wyłącznie dla mnie, swoje prace w domu wykonywała wspólnie ze mną. Zapraszała mnie więc do gotowania, pieczenia ciasta, prania, sprzątania, zakupów, przy czym z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wszystko to bardzo mi się podobało. Moja babcia miała chyba szczególny dar. Przy niej mogłam nauczyć się wielu przydatnych rzeczy, których rodzice z tego powodu, że pracowali, nie mogli mi przedstawić. Babcia z powodzeniem może wprowadzać wnuki w świat, w którym trzeba bardzo wiele umieć.
Zdobądź zaufanie
Zdobyć zaufanie wnucząt nie jest trudno. Jeżeli będziesz w miarę swoich możliwości angażowała się w ich potrzeby, zwłaszcza emocjonalne, zaufanie maluchów masz jak w banku. Babcia musi wykazywać się większą niż rodzice wyrozumiałością i tylko na tym powinno polegać babcine rozpieszczanie. Pamiętaj o wszystkich uroczystościach w przedszkolu i w szkole, na które będziesz zaproszona. Pytaj, jak idzie im w szkole, pytaj o przyjaciół i sama nim bądź.
Musisz chcieć
Wnuczęta nie będą Cię akceptowały, jeżeli będziesz wycofaną babcią, taką, która strofuje na każdym kroku, nie dopuszcza do siebie i potrafi mówić tylko o swoich dolegliwościach. Wnuczęta odwdzięczają się za babciną miłość swoją miłością. Jeżeli chcesz być z nich dumna, po prostu je kochaj. Pamiętaj przy tym, że one nie są Twoimi dziećmi, więc szanuj wychowanie rodziców.
Złoty środek
Znalezienie złotego środka pomiędzy angażowaniem się we wnuki, a szanowaniem zdania rodziców i niewchodzenim im w przysłowiowych buciorach w życie, jest możliwe tylko i wyłącznie dzięki mądrej rozmowie z nimi. Przedstawić należy swoje oczekiwania, potrzeby, formę oferowanej pomocy i równie uważnie wysłuchać drugiej strony. Dzięki odpowiedniej konfrontacji unikniecie niepotrzebnych niedomówień i sporów, a gdy będziesz spędzała czas z wnukami, nie będziesz czuła się jak na szpilkach.