W jaki sposób uspokoić noworodka?
Dlaczego płaczę?
Po pierwsze, nie umiem mówić, nie umiem pokazać i nie umiem się samodzielnie przewrócić na drugi bok, gdy jest mi niewygodnie. Po drugie, wcale nie jest mi tu zbyt ciepło i często marznę. Zdecydowanie najczęściej podczas kąpieli, które niekiedy przez nerwowość mojej mamy przedłużają się. Po trzecie, chciałbym być blisko niej i słyszeć nadal bicie jej serca. To mnie uspokaja. Kolejny powód mojego rozdrażnienia to mój mały żołądek, który wciąż domaga się ciepłego mleka mamy. Pielucha może nie tak bardzo daje mi się we znaki, lecz chyba wolę mieć sucho. Mam chyba wiele słusznych powodów do komunikowania ich płaczem?
Advertising
Advertising