Co zrobić, aby nie użądliła nas pszczoła?
Co zrobić, aby nie użądliła nas pszczoła?
Użądlenie pszczoły jest nieprzyjemne i bolesne. Może też powodować poważne skutki zdrowotne, jeśli ktoś ma alergię na jad. W efekcie czasem reagujemy na pojawienie się tego owada dość nerwowo i właśnie nasze zachowanie często jest przyczyną tego, że zostaliśmy użądleni. Dlatego warto uświadomić sobie, że ukąszenia można uniknąć, i niepotrzebnie nie wpadać w panikę. Co możemy zrobić, aby nie użądliła nas pszczoła, dowiesz się z tego artykułu.
Nie zwabiaj pszczół
Jeśli przebywasz w miejscu, gdzie kręci się sporo pszczół, warto zadbać o to, by ich nie kusić swoim wyglądem i zapachem kosmetyków. Sukienka w jaskrawych kolorach z pewnością zwabi te owady. A sukienka w kwiaty zachęci je do bliższego zainteresowania się twoją osobą. Jeśli wpadniesz w panikę i zaczniesz gwałtownie odganiać pszczoły, nieszczęście gotowe. Silnie pachnące kosmetyki i perfumy również mogą być przyczyną problemów, zwłaszcza jeśli mają zapach słodki, przypominający owoce. Jeśli nie chcesz zostać użądlona, zdecyduj się na inną nutę zapachową.
Uważaj na słodkości
Słodkie napoje, owoce, słodycze wabią pszczoły i osy. Wokół stołu, ma którym stoją szklanki z kompotem i talerz z apetycznymi drożdżówkami, kręci się ich całe mnóstwo. Jeśli chcesz urządzić przyjęcie albo po prostu zjeść podwieczorek na dworze, możesz użyć moskitiery. Natomiast zawsze w tym sezonie, gdy pojawia się wiele pszczół, unikaj pozostawiania szklanek ze słodkimi napojami, talerzyka z owocami czy odkręconych butelek, a ciasteczka i inne pyszności chowaj do zamykanych pudełek. Pamiętaj też o myciu rąk (albo chociaż przetarciu ich nawilżaną chusteczką), by zapach jedzenia nie zwabiał owadów.
Ostrożnie z napojami
Otwarta butelka albo puszka z napojem musi być pod stałym nadzorem. To nie żart. Nikt ci co prawda nie dosypie niczego do picia, ale może wydarzyć się coś znacznie gorszego. Twoim kompotem czy sokiem postanowi się poczęstować pszczoła, a ty ją potem razem z resztą napoju wypijesz. Owad w obronie własnej użądli, a użądlenia w obszarze jamy ustnej i gardła są śmiertelnie niebezpieczne – można się zwyczajnie udusić. Lepiej chyba pić napoje z zakręcanych butelek i pilnować, by korek zawsze był na swoim miejscu.
Unikaj pszczół
Aby nie narazić się na użądlenie przez pszczołę, najlepiej unikać miejsc, gdzie przebywa dużo tych owadów. Kręcenie się w pobliżu pasieki albo pomiędzy ulami to proszenie się o kłopoty. Pszczelarz może podejść do ula, bo wie, jak się zachować, i pszczoły go znają. Ty stanowisz zagrożenie i może być nieprzyjemnie. Nie należy również przebywać tam, gdzie kręci się dużo pszczół zbierających nektar, na przykład na łące, gdzie rośnie ich ulubiona koniczyna. Im więcej owadów, tym większe prawdopodobieństwo ukąszenia – czysta matematyka.
Nie prowokuj pszczół
Co robi człowiek, koło którego lata pszczoła? Na ogół porusza się gwałtownie i wymachuje rękami, usiłując odgonić owada. W ten sposób można jedynie rozdrażnić pszczołę i sprowokować do użądlenia nas – na pewno tak się jej nie pozbędziemy. Pszczoła nie siada nam na plecach, by nas ugryźć, bo tak lubi. Atakuje jedynie wtedy, gdy czuje się zagrożona. Tak więc zachowaj spokój i nie denerwuj owada, to się lepiej skończy i dla ciebie, i dla niego. Pszczoły pozostawiają po ukąszeniu żądło i giną. Wobec stałego zmniejszania się liczby tych pożytecznych owadów warto o nie dbać – i niepotrzebnie nie drażnić.