Jak nie dać się komarom?
Jak nie dać się komarom?
Nikt nie lubi komarów. Nie dość, że gryzą, a po ugryzieniu zostają swędzące ślady, to jeszcze uciążliwie bzyczą tuż przy uchu, zwłaszcza nocami. Z tego powodu nikt nie chce mieć ich we własnym domu i jak może chciałby zminimalizować ich obecność w swoim ogródku. Czasami sama natura sprzyja i po ciężkiej zimie jest ich niewiele, jednak są zdarza się, że jest ich więcej, niż powinno, i trzeba ustrzec się ich zmasowanego ataku.
Domowe otoczenie
Dla mieszkańców bloków takie rzeczy nie stanowią problemu, chyba że mieszkają w pobliżu lasu albo jeziora. Jednak właściciele domów powinni mieć na uwadze, że komary rozwijają się w miejscach wilgotnych, tam gdzie zbiera się woda. Wszelkie oczka wodne, sadzawki, baseny, w których znajduje się dużo stojącej wody, mogą stać się wylęgarnią komarów. Z tego powodu trzeba pamiętać o regularnym usuwaniu wody, jeżeli nie jest ona potrzebna i używana albo przynajmniej o zakrywaniu szczelnie wszelkich zbiorników. Z tego samego powodu dobrze jest dbać o czyste rynny, w których nie zalegają liście ani woda. Na początku tego nie widać, jednak z czasem niewinny brud może przerodzić się w atak komarów trudny do zniesienia.
Olejki zapachowe
Żeby komary nie doskwierały w czasie wieczornego siedzenia na balkonie czy tarasie oraz żeby nie wpadały do pomieszczeń, można zastosować olejki zapachowe. Nie są one przyjemne dla komarów, więc sprawią, że owady będą omijać zarówno miejsce, które tak pachnie, jak i osoby, które są nimi posmarowane. Bardzo dobrze sprawdza się olejek waniliowy, który ma jeden z najsilniejszych zapachów, ale poza nim można z powodzeniem stosować również eukaliptusowy, kokosowy, cynamonowy. Mają one najsilniejszą woń, więc są dla komarów szczególnie nie do zniesienia. Zamiast olejku waniliowego, jeżeli nie ma go pod ręką, można zastosować waniliowy zapach do ciasta, a efekt będzie taki sam.
Przydatne rośliny
Chociaż wydawać by się mogło, że komary jako owady nie mają żadnej awersji do roślin, jest wręcz przeciwnie. Można znaleźć kilka gatunków, które szczególnie im nie odpowiadają i wykorzystać to przeciwko nim. Jeśli posiada się ogródek, można je sadzić w nim, najlepiej w pobliżu domu. Jeśli nie dysponuje się ogrodem, równie dobre będą balkony i parapety, ponieważ część roślin z powodzeniem nadaje się do hodowli doniczkowej. Wśród najbardziej skutecznych należy znać kocimiętkę, pelargonię, bodziszek cuchnący pełen olejków eterycznych, miętę, bazylię, mirt. Dla człowieka zapach tych roślin bywa bardzo przyjemny, dla komarów nie, więc nie zbliżają się do okolicy, w której znajduje się ich duże natężenie.
Dobre zasady
Komary są wyczulone na woń, jaką wydziela człowiek, lepiej niż sami ludzie. Nie raz można spotkać się z opinią, że osoby ze specyficznym zapachem potu są dla komarów szczególnie atrakcyjne. Wiąże się to przede wszystkim z zawartym w pocie kwasem mlekowym oraz amoniakiem. Z tego powodu należy dbać o higienę osobistą, myć się bezzapachowymi mydłami, które nie będą prowokować komarów do zbliżania się. Dodatkowo warto zacząć jeść witaminę B lub pokarm bogaty w nią. Zmienia ona skład potu, dzięki czemu komary nie lgną do skóry aż tak chętnie, jak działo się to wcześniej.