Jakie są sposoby leczenia zimowej depresji?
Jakie są sposoby leczenia zimowej depresji?
Ciemność zapadająca już o 4 po południu, deszcz, śnieg, wiatr hulający za oknem, marzenia o wakacjach, które są tak odległe w takie dni, sprawiają, że pojawiają się symptomy zimowej depresji. Zazwyczaj jest to sezonowe pogorszenie samopoczucia, jednak może być niebezpieczne w skutkach, dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby nie dać się ogarnąć smutkowi i przygnębieniu.
Regularny ruch
Zimowa aura i wcześnie zapadający zmrok mogą nie zachęcać do spacerów, ale nie powinno to być pretekstem do tego, aby całkowicie zrezygnować z ruchu. Na spacer można wychodzić do południa w weekendy. Może i deszczowa zima nie jest zachęcająca, lecz gdy spadnie śnieg, biel ośnieżonych drzew zachwyca, a do tego spacerowanie dotlenia mózg i poprawia krążenie krwi w żyłach. W tygodniu, kiedy czas na spacer jest ograniczony, warto ćwiczyć w domu. Ważna jest regularność i wykonywanie chociaż 15 minut ćwiczeń 3 razy w tygodniu. Mogą to być skłony, pompki, ćwiczenia na steperze, istotny jest ruch, w czasie którego wytwarzają się endorfiny, istotne dla dobrego samopoczucia.
Muzyka i komedia
Objawy zimowej depresji, apatia, zniechęcenie i drażliwość mogą wynikać z braku pozytywnych bodźców, które zanikają wraz ze słońcem. Zamiast przez 3 miesiące zimy leżeć pod kocem, dobrze jest zadbać o dostarczanie sobie optymistycznych bodźców. Można zrobić to poprzez słuchanie muzyki albo oglądanie filmów. Wybrana muzyka powinna być radosna i nie opowiadać o smutku ani złamanym sercu, ponieważ to może pogłębić depresyjny nastrój. W przypadku filmów działa ta sama zasada – melodramaty i dramaty powinny pójść w odstawkę. Lepiej skupić się na komediach, nawet na takich, które widziało się już kilka razy. Dawka śmiechu dziennie sprawi, że świat nie będzie wydawał się tak przygnębiający.
Aromaterapia
Chociaż niektórym leczenie zapachami wydaje się niemal czarnoksięską sztuczką, nie da się ukryć, że miłe zapachy znacząco poprawiają nastrój, a właśnie o to chodzi w leczeniu zimowej depresji. Codzienne stosowanie olejków zapachowych lub świeczek może zmienić nastrój, zniwelować stres oraz złagodzić powstałe niepokoje. Można do tego używać olejków o zapachu cynamonu, pomarańczy, mięty, wanilii. Tak naprawdę każdy ma własny zapach, który go uspokaja, więc trzeba dostosować go do własnych potrzeb. Świeczkę można zapalić również w czasie kąpieli, a do wody wlać olejki. Bardzo dobrze sprawdza się olejek lawendowy, który łagodzi zdenerwowanie i ułatwia zasypianie, będące problemem w czasie jesiennych zmian nastroju.
Czas poza domem
Jednym z objawów zimowej depresji bywa chęć zamknięcia się w domu i niewychodzenia pod żadnym pretekstem, jednak w taki sposób można sobie jedynie zaszkodzić. Lepiej raz lub dwa razy w tygodniu zdecydować się na wyjście do kina, na basen, na kawę z przyjaciółmi. Nie muszą to być ani długie, ani głośne spotkania, istotne jest samo wyjście, które nie pozwoli rozmyślać o smutnych doznaniach, o tęsknocie za latem, o nagle przypominających się przykrościach. Dodatkowo, gdy wyjście połączone będzie z ruchem fizycznym, np. zapisaniem się na kurs salsy, cały organizm odżyje i depresja zimowa złagodzi objawy lub całkiem zniknie.