Skuteczne sposoby na ból ucha

Ból ucha zawsze jest tak samo przejmujący, jednak nie zawsze jego przyczyna jest taka sama. Ze względu na splatające się ze sobą zakończenia nerwowe oraz bliskość kilku narządów, fakt, że boli ucho, nie oznacza, że to ono jest główną przyczyną. Jego ból może być wywołany przez infekcję migdałków, ból zębów, urazy skroni, czyraki w uchu, a także wszelkiego rodzaju stany zapalne ucha zewnętrznego, środkowego i wewnętrznego. Ze względu na to, rozpoczęcie leczenia należy zacząć od wykrycia przyczyny problemu oraz uporania się z nią. W przeciwnym razie nawet najlepsze środki, przykładane i wkładane do ucha, nie będą w stanie rozwiązać problemu.

Sprawdzonym sposobem w łagodzeniu bólów ucha różnego pochodzenia jest olejek. Może to być olejek dla dzieci – wówczas ma się pewność, że jest łagodny – albo olejek mineralny. Żeby go użyć, trzeba go odpowiednio przygotować i nie wlewać do ucha od razu z butelki. Pierwszym krokiem jest podgrzanie olejku do odpowiedniej temperatury. W tym celu należy włożyć buteleczkę z nim do garnka z wodą i podgrzewać na wolnym ogniu, aż osiągnie się temperaturę maksymalnie 37 stopni Celsjusza, czyli niewiele więcej niż temperatura ciała. Tak przygotowany olejek wkrapia się, w ilości maksymalnie 2 kropli, do ucha. Powinno to przynieść ukojenie. Może być stosowane dwa razy dziennie, jednak nie należy tego robić, jeżeli istnieje podejrzenie, że ból jest wynikiem urazu błony bębenkowej.

W przypadku różnego rodzaju bólów najchętniej leży się z nadzieją, że ból minie, jednak gdy boli ucho, jest wręcz przeciwnie. Leżenie może wzmóc odczuwany dyskomfort. Lepiej zrezygnować z całkiem płaskiej pozycji na rzecz siedzenia lub półleżenia tak, żeby głowa znajdowała się w wyprostowanej pozycji. Pozycja siedząca zmniejsza napięcie oraz obrzęk wewnątrz ucha. Jeżeli jest ono pełne wydzieliny powodującej ból lub ucisk, w pozycji wyprostowanej zaczyna ona być usuwana z ucha. Warto więc, nawet kładąc się spać, ułożyć głowę wyżej, co jest szczególnie korzystne w przypadku zbierania się ropy, która przez noc mogłaby zatkać ucho, prowadząc do jeszcze większego bólu.

Nie na darmo matki zawsze przypominają o noszeniu czapki zimą. Ucho nie lubi zimna i od tego może zacząć się choroba, jednak bez względu na to, co wywołuje ból, lepiej ucho ogrzewać niż wyziębić. Żeby nie chodzić cały czas w czapce po domu, lepiej skorzystać z innych sposobów. Jednym z nich jest owiewanie ucha suszarką. W tym celu należy ustawić ją na najmniejszy nawiew, trzymać 30 centymetrów od ucha i ogrzewać je przez 3 minuty. W podobny sposób działa także siedzenie blisko grzejnika, żeby ucho czuło ciepło. Kurację taką można połączyć z wzięciem wcześniej tabletki przeciwbólowej, najlepiej takiej, która skierowana jest na zatoki i ich najbliższy obszar.