Jak czuć się dobrze?
Radości trzeba się nauczyć
Nie jest prawdą, że radować można się jedynie z rzeczy, które łatwo nam przychodzą i są jakby podane na tacy. Radować się niekiedy oznacza wyrobiony w sobie nawyk. Bo zazwyczaj nie cieszą nas rzeczy małe, a tylko duże. Z małych ciężej jest nam się radować. W pogoni za codziennością tracimy tę dziecięcą wrodzoną umiejętność uśmiechania się na widok ptaszka kąpiącego się w kałuży. Im jednak częściej się uśmiechamy, tym lepiej się czujemy. Z medycznego punktu widzenia ma to uzasadnienie w działaniu naszych hormonów, które pobudzamy, by nasz organizm lepiej funkcjonował. Plan na jutro jest zatem taki, że gdy wstaniesz, znajdujesz sobie najmniejszy, najbardziej błahy powód do radości i cieszysz się nim jak małe dziecko.