Dobrze jest mieć własne hobby. Coś, do czego możemy zawsze uciec, by poprawić sobie nastój po znojach ciężkiego dnia. Coś, co zawsze sprawi nam radość i wciągnie nas na długie godziny, podczas których będziemy czuć się szczęśliwi i spełnieni. Aby te pasje w nas nie wygasły i nie pojawił się syndrom słomianego zapału, konieczna jest ciągła motywacja i rozwój zainteresowań, poszukiwanie nowych, nieznanych wcześniej bodźców oraz wyzwań, z którymi będziemy mogli się zmierzyć. Nic tak nie zabija przyjemności z pasji, jak monotonia i rutyna. Jak się przed nią bronić i stać się szczęśliwszym człowiekiem?
Czytaj więcej »kargoo