Jak podnieść swoją samoocenę?
Jak podnieść swoją samoocenę?
Od poziomu naszej samooceny bardzo wiele zależy. To, jak siebie postrzegamy, ma wpływ na stan naszego zdrowia, nasze relacje z innymi ludźmi, osiągnięcia zawodowe, wyniki egzaminów… W zasadzie na każdą dziedzinę naszego życia. Warto zatem popracować nad tym, by samoocenę podnieść. W zasadzie nie jest to trudne: wystarczy polubić siebie. Z tego artykułu dowiesz się, jak możesz skutecznie podnieść swoją samoocenę.
Wdzięczność
Zacznij dobrze dzień. Kiedy rano wstaniesz, rozejrzyj się wokół siebie i zastanów się, co cię uszczęśliwia. Może być wiele takich rzeczy, skup się na jednej lub dwóch z nich. Poczuj, że jesteś głęboko za nie wdzięczny. To nastawi cię optymistycznie na cały dzień i spowoduje, że nawet korki na drodze czy deszczowa pogoda nie zepsują ci humoru. A jeśli czujesz się lepiej, to i siebie postrzegasz bardziej pozytywnie. Samoocena rośnie, czujesz się pewniejszy siebie. A o to przecież chodziło.
Lustro
Jeśli udało ci się z radością popatrzeć na świat, pora przywitać się ze sobą samym. Spójrz na siebie w lustrze. Nie krytykuj swojego wyglądu. Uśmiechnij się, spójrz sobie w oczy i powiedz „Cześć! (teraz wymień swoje imię). Lubię cię!”. Koniecznie powiedz to na głos. To ćwiczenie wspaniale podnosi samoocenę i powoduje, że wszystko zaczyna ci przychodzić z łatwością.
Postawa
Bardzo prostym i stuprocentowo skutecznym sposobem podnoszenia samooceny jest przyjęcie właściwej postawy. Wyprostuj się! To wystarczy. Nie tylko będzie ci się lepiej oddychało. Postawa wpływa na nastrój. Człowiek smutny, zrozpaczony, nastawiony negatywnie do życia pochyla głowę, zaokrągla ramiona, garbi się, patrzy w dół. Jeśli się wyprostujesz, podniesiesz głowę, ściągniesz łopatki, by podać pierś do przodu, wzrok skierujesz wysoko – twój nastrój się poprawi. Automatycznie wzrośnie również samoocena.
Pomyśl o zaletach
Pomyśl o swoich zaletach. Najchętniej doszukujemy się w sobie wad, ale mamy podnosić samoocenę, a nie się dołować. Choćby wydawało się to bardzo trudne, wymień jak najwięcej swoich zalet i mocnych stron. Im więcej, tym lepiej. Spisz je na kartce i uzupełniaj tę listę. Zaglądaj do niej raz na pewien czas, a przekonasz się, że postrzegasz się coraz lepiej.
Błąd to nie koniec świata
Popełniłeś błąd? Dla perfekcjonisty to prawdziwy koniec świata. Zamiast wpadać w panikę czy wymyślać sobie od idiotów, zastanów się, jak zminimalizować skutki swojej omyłki. Kiedy już się z tym uporasz, przemyśl całe zdarzenie, by nie popełnić takiego błędu w przyszłości. Błąd to nie grzech ani nie przestępstwo, lecz wybór nieskutecznego postępowania. Następnym razem podejmiesz inną decyzję. Ty nie stałeś się gorszy przez to, że popełniłeś błąd.
Unikaj stereotypów
Masz za niską samoocenę? Często przyczyną są ograniczające cię przekonania, które skutecznie wpojono ci w dzieciństwie. Rodzice i szkoła zrobili swoje, twoim zadaniem jest się od tych stereotypów uwolnić. Jeśli zaakceptujesz cudze negatywne przekonania na swój temat, nie dziw się, że twoja samoocena będzie niska. Jeśli twoi znajomi też wygłaszają takie „prawdy” o tobie, rozstań się z nimi. Pamiętaj, że jeżeli ktoś ci będzie regularnie powtarzał, że się do niczego nie nadajesz, w końcu w to uwierzysz.