Kilka uwag o przyprawach

O jakości przypraw nie decydują firma czy też atrakcyjne opakowanie, liczy się przede wszystkim ich świeżość. Świeże zioła to pozytywy płynące z ich uprawy w postaci satysfakcji ze smaku i świeżości w przygotowywanych daniach oraz prawdziwej ozdoby w kuchni. Świeżość przypraw suszonych oznacza ich rozdrobnienie tuż przed użyciem, np. pieprz mielimy, gałkę muszkatołową rozdrabniamy, cynamon miażdżymy.

Przyprawy powinno się przechowywać w szklanych słoiczkach z dopasowanymi korkami. Najlepiej, gdy słoiczki będą ciemne. Szuflada z przyprawami w torebkach to jedno z gorszych rozwiązań. Po pewnym czasie pachną one jedną wonią, dodatkowo zmieszaną z zapachem przypraw do ciast i deserów.

Pamiętajmy, że wino do przygotowywania potraw nie musi być winem wysokiej klasy. Im mniej alkoholu w winie, tym krócej można je przechowywać. Możesz skompletować sobie wina o większej zawartości alkoholu, które przydadzą ci się w kuchni: sherry, wermut, maderę i malagę.

Do najważniejszych przypraw w płynie należą zapewne sos sojowy, przyprawa do zup, sos chili czy tabasco. Przyprawy te można bez obawy długo przechowywać w oryginalnych opakowaniach.

Octy takie są dość trwałe. Warto więc pokusić się o ich kolekcję. Podstawowe to octy winne, czerwony i biały, jak również octy ziołowe, ocet sherry i octy owocowe.

Przy korzystaniu z przypraw należy kierować się wyczuciem. Zdobycie doświadczenia po smakowych wpadkach pozwala na więcej rozsądku przy doprawianiu potraw. Przyprawa nie może tłumić smaku podstawowego składnika potrawy, musi się z nim harmonizować, tworząc jedność.