Przepis na placki ziemniaczane ze szczypiorkiem

Przepis na placki ziemniaczane ze szczypiorkiem
Choć placki ziemniaczane nie są typowo polską potrawą i w różnych odsłonach można je spotkać w różnych częściach świata, to jednak kojarzą się nam się właśnie z typową potrawą naszego kraju. Zapewne dzieje się tak dlatego, iż placki ziemniaczane zna i próbował ich każdy – to danie, które jest ponadregionalne, choć oczywiście ma swoje warianty zależne od regionu czy województwa. Zjadamy je zarówno suche, jak i na słono, na słodko, z dodatkiem mięsnych sosów, na obiady i kolacje. Choć nie jest to bardzo wykwintne danie, to przywołuje na myśl dzieciństwo i przez to każdemu kojarzy się dobrze. Tradycyjnie robi się placki z cebulą. Ten przepis pokazuje ich bardziej wiosenną oraz letnią wersję.
Przygotowanie ziemniaków
Podstawą placków ziemniaczanych są oczywiście ziemniaki. Przygotowując je, musimy pamiętać o bardzo ważnej rzeczy, dzięki której placki nie będą przywierać nam do patelni, a mianowicie o odsączeniu nadmiaru wody. Ziemniaki zetrzyj na tarce, a następnie zostaw je na chwilę w misce – kilka minut. Po tym czasie powinno zebrać się w misce trochę wody – odlej ją od ziemniaków.
Ciasto na placki
Do odsączonych ziemniaków dodaj dwa jajka, posiekany szczypiorek, tartą rzodkiewkę oraz cztery łyżki mąki ziemniaczanej. Dopraw solą oraz pieprzem. Całość ze sobą wymieszaj.
Smażenie
Na patelnię wlej tyle oleju, aby zakrył jej dno – nie musi być go bardzo dużo. Rozgrzej tłuszcz. Kiedy to zrobisz, za pomocą łyżki formuj na patelni placki. Mogą być podłużne, okrągłe, małe, duże, cienkie lub grube – to zależy od twoich upodobań. Smaż z dwóch stron na złocisty kolor. Po usmażeniu wyłóż placki na talerz z ręcznikiem papierowym, aby odsączyć od nich tłuszcz.
Serwowanie
Placki ziemniaczane możesz serwować z różnymi dodatkami, również tymi słodkimi, ale wersja ze szczypiorkiem i rzodkiewką powinna być raczej zjadana na słono. Możesz polać je kwaśną śmietaną, ketchupem, sosem czosnkowym lub zjeść z dodatkiem serka kremowego oraz wędzonego łososia. Smacznego!